Czy wiesz, że tarcie ręcznikiem jest głównym powodem tego, że Twoje włosy są zniszczone i wyglądają jak siano?
Ale… jak to?
Włosy zbudowane są z łusek keratynowych. O ile keratyna sama w sobie to mocny budulec, to już sama struktura włosa jest podatna na uszkodzenia mechaniczne.
To trochę tak jak z domem z cegieł. Cegły same w sobie są mocne i twarde, ale jak się ukruszy ich kanty to mimo, że dalej są mocne, już nie wyglądają tak ładnie. Silne tarcie powoduje, że łuski uchylają się, a włos traci blask oraz kruszy się, łamie, nadrywa i w rezultacie po prostu niszczy.
Pewnie zauważyłeś, że jeśli włosy się niszczą to najbardziej na czubku głowy i na grzywce (czyli tam, gdzie chcielibyśmy mieć je ładne i zadbane), a na bokach są super ładne i grube.
Dzieje się tak dlatego, że właśnie na górze trzesz włosy najintensywniej. Dodatkowo u dorosłych facetów włosy na czubku głowy z wiekiem stają się cieńsze i bardziej podatne na czynniki mechaniczne.
Liczy się odpowiednia technika
Jeśli więc chcesz mieć ładne i zadbane włosy zrezygnuj z intensywnego tarcia głowy ręcznikiem po umyciu włosów. Zamiast tego odciśnij włosy w ręcznik i wysusz suszarką (nie, suszarka nie niszczy włosów, ale o tym już pisaliśmy).
Być może za dzieciaka sposób ten sprawdzał się po wyjściu z wanny czy na basenie ale u dziecka włosy są mocne i grube na całej głowie, natomiast później natura daje o sobie mocno znać.
Podsumowując – nie trzyj głowy ręcznikiem jak poje*any!