Często pytacie Czy można zagęścić brodę?
Niestety, odpowiedź jest krótka, jednoznaczna i brutalna: nie można.
Panowie, „broda to nie moda” jak powiadają brodacze.
Jeśli Twój zarost jest słaby, ma „dziury”, ubytki lub nie rośnie na policzkach, nie da się z tym wiele zrobić… Właściwie nie da się nic zrobić, bo nie ma cudownego leku na porost brody.
To czy mamy gęstą brodę, czy nie, zależy od naszych genów. A dokładniej od tego, jak rozmieszczone mamy receptory testosteronowe na twarzy i ile mamy hormonu DHT we krwi, który łączy się z tymi receptorami.
Czas na dobre wiadomości!
Jeśli jesteś przed 30-tką, są szanse, że Twój zarost zgęstnieje, natomiast po 35 roku życia raczej już wiele się tu nie zmieni.
Jeśli masz ubytki w zaroście, mamy dla ciebie kilka rozwiązań:
- Noś krótki zarost - noszenie zarostu w długości 1-2 mm ukrywa ubytki. Całość jest jaśniejsza więc „łyse” plamy, nie są tak widoczne.
- Możesz zastosować proszek zagęszczający do brody. Działa on jak „makijaż dla brody”. Tworzy igiełki na skórze przypominające włosy. Broda wygląda pełniej, ale jeśli jej dotkniesz zbyt mocno lub się spocisz, efekt spłynie.
- Minoxidil - to lek na porost włosów. Internet podaje wiele przykładów, że wcieranie tego środka w zarost powoduje jego zagęszczenie. Oczywiście trzeba go wcierać w skórę pod zarostem, a nie we włosy. Rozwiązanie to ma jednak minus – pomimo w większości dobrych rezultatów, gdy przestaniemy używać tego środka, nasze owłosienie wróci do pierwotnej formy.
Tak jak widzisz, nie ma złotego środka na zagęszczenie brody. Jeśli nie masz jej najpiękniejszej, po prostu zaprzyjaźnij się z golarką.