Oto jest pytanie! Wielu z Was gdy robi się zimno ma ten dylemat…
Bez względu na to, czy lubisz chodzić w czapce czy nie, czasami z uwagi na minusową temperaturę, wiatr, deszcz, śnieg i jesienno-zimową aurę po prostu nie da się już obyć bez czapki.
Opcje są dwie: albo odpadną Ci uszy albo jednak ją założysz!
Co zrobić, żeby polubić się z zimowymi nakryciami głowy?
Przede wszystkim dobierz fryzurę, która będzie z czapką dobrze współgrała. Obowiązuje tu kilka zdroworozsądkowych zasad!
Odpadają wszystkie fryzury postawione do góry na produkt: quiff, pomp i inne wymyślne roztrzepańce.
Oczywiście dobrze sprawdzą się wszelkiego rodzaju fryzury krótkie typu rekrut/ oficer (choć ten, kto ścina się krótko wie, że skin fade zimą to nie jest dobry pomysł – krótkie włoski zaciągają się o bluzę czy czapkę).
Jeśli chodzi o dłuższe włosy to fryzury typu crop, klasyk i long trim również dadzą radę – wszystko, co grzecznie leży, będzie dobrze zachowywać się pod czapką.
Na czas noszenia czapki zapomnij o stawianiu włosów a postaw na fryzury naturalne, leżące lub uczesane – takie które możesz poprawić ręką po zdjęciu czapki.
Czapka wymusza też rezygnację z ciężkich pomad. To się po prostu nie uda.
Na koniec kilka naszych sekretnych trików, żeby wyglądać dobrze pomimo noszenia czapki:
Mamy nadzieję, że nasze rady się przydadzą (o ile nikt nas nie pozamyka w domach). A już niedługo kolejne porady!